Chrońmy Pszczoły
Kiedy zabraknie pszczół, człowiekowi pozostaną cztery lata życia!
Kiedy zabraknie pszczół, człowiekowi pozostaną cztery lata życia!
Nie zwlekaj, dowiedz się więcej jak możesz wypromować swoją firmę
Jak pomóc osobie w depresji? Choroby i zaburzenia psychiczne staja się coraz poważniejszym problemem w dzisiejszych czasach, przy czym dotykają w szczególności młodzieży. Bardzo istotne jest to, abyśmy zdawali sobie z tego sprawę i byli w stanie zareagować w odpowiednim momencie. Depresja możne dotknąć każdego i zwalczona lubi nawracać. Osoba borykająca się z zaburzeniami depresyjnymi nie jest w stanie sama sobie poradzić, co spawa że jest to choroba bardzo niebezpieczna i aż w 10% przypadków prowadzi do samobójstw.
Depresja to choroba mózgu, która powoli i niezauważalnie zmienia stan psychiczny, rozwija się długoterminowo. Do zaburzeń depresyjnych najczęściej dochodzi wtedy, gdy jesteśmy narażeni na wszelkiego rodzaju trudności życiowe, z którymi sobie nie radzimy. Brak wsparcia bliskich osób, długotrwały stres, narastający niepokój prowadzi do pogłębiania się choroby. Depresji towarzyszą pesymistyczne przekonania, bardzo często dochodzi do tego bardzo głębokie przekonanie co do własnej winy. Osoby chore lubią się obwiniać, mają bardzo zaniżoną samoocenę i w głębi serca próbują zwrócić na siebie uwagę.
Aby zacząć leczenie depresji, należy najpierw ja zdiagnozować – rozpoznać. Zmiany zachowania bliskiej nam osoby powinny dać nam do myślenia. Nie bójmy się o tym rozmawiać i słuchajmy co mówią do nas bliscy, szybkie wykrycie objawów sprawi ,że dużo łatwiej będzie pomóc.
Dół, potocznie nazywanym stanem podłamania emocjonalnego przede wszystkim trwa krótkotrwale. Wywołany jakimś wydarzeniem lub doświadczeniem w końcu mija. Nie jest chorobą; jest przede wszystkim stanem emocjonalnym odczuwanym w danym momencie. Każdy z nas przechodził przez coś takiego. Najczęściej ,gdy byliśmy załamani, w dalszym ciągu byliśmy w stanie śmiać się z małych rzeczy takich jak żart kolegi z pracy, czy śmieszna scena z filmu. Depresja natomiast sprawia, że nie cieszy nas praktycznie nic. Możemy udawać radość i pozytywne reakcje, w głębi serca pozostajemy jednak przygnębieni i smutni. Towarzyszy nam poczucie beznadziei, nie odczuwamy radości z tego, co jest i będzie.
Gdy zauważymy u bliskiej osoby nagłe zmiany zachowania, takie jak nagłe zaprzestanie czynności, które wcześnie regularnie były wykonywane (np. uprawianie sportu, gra na instrumencie). Zmiany zachowania, tendencyjne izolowanie się od społeczeństwa oraz pesymistyczne przekonania, może to być objaw początkowego stanu choroby. Nie reagując na takie zachowania i nie udzielając jej pomocy choroba będzie narastała. Pogłębianie się takich zachowań możne prowadzić do autodestrukcyjnych zachowań takich, jak okaleczenie się czy nawet próby samobójcze.
Osoba borykająca się z depresją bardzo często obwinia samą siebie i nie może sobie poradzić z problemami, które narastają. Bardzo ważne abyśmy nie starali się przekonać ją, że jest OK. To że my widzimy świat w kolorowych barwach nie znaczy, że osoba chora nagle też zacznie go tak postrzegać. Powinniśmy być wyrozumiali: depresja nie jest chorobą, z której można z dnia na dzień wyjść. Czasem może zadziałać najzwyklejsza rozmowa o czymkolwiek! Osoba z depresją izoluje się od świata nawet, jeśli w głębi serca odczuwa silną chęć kontaktu z otoczeniem. Bardziej, niż kolejnych rad potrzebuje po prostu normalnej obecności drugiej osoby i spędzenia z nią czasu.
Depresja to choroba, może więc wymagać zastosowania rozwiązań medycznych. Na szczęście jeśli objawy nie są wyjątkowo mocno nasilone, można zdecydować się na leczenie sposobami niewymagającymi zastosowania leków. Na pewnym etapie mogą okazać się niezbędne, póki jest jednak szansa na pozbycie się choroby bez nich, należy próbować!
Najlepszą metodą na początek może być wizyta u psychologa lub psychiatry. Osoba chora dostanie szansę na ludzkie wygadanie się obcemu człowiekowi ze swoich problemów; często to dużo łatwiejsze, niż zwierzanie się bliskim. Można też poszukać naturalnych sposobów na podniesienie serotoniny, czyli popularnego hormonu szczęścia.
Nastolatkowie chorzy na depresję często decydują się na dzwonienie na telefony zaufania, oferujące bezpłatną pomoc i rozmowę z osobą po drugiej stronie słuchawki.