Miód to naturalny produkt, którego nie może zabraknąć w naszym odżywaniu. Jest bardzo pomocny w leczeniu wszelkiego rodzaju chorób i dolegliwości. Chyba każdy z nas choć raz pił herbatę z miodem – doskonały wybór na jesienne wieczory. Należy jednak pamiętać o jego właściwym przechowywaniu, gdyż tylko dzięki temu możemy zachować jego lecznicze właściwości. Wbrew pozorom przechowywanie miodu nie należy do najtrudniejszych rzeczy. Jedyne co musimy zrobić, to poznać kilka podstawowych zasad dotyczących trzymania miodu. Warto tutaj zaznaczyć, że okres gwarancji miodu to nawet 3 lata, a odpowiednio przechowywany miód będzie takiej samej jakości, jak w dniu zakupu. Co warto wiedzieć na temat przechowywania miodu? Sprawdź to w naszym artykule!
Reklama
Jak przechowywać miód
Wiele osób nie wie, jak przechowywać miód. Jedną z najważniejszych zasad dotyczącą przechowywania miodu jest to, że należy go przechowywać w zacienionym miejscu. Idealnym przykładem takiego miejsca jest np. szafka kuchenna. Niezwykle ważne jest to, aby miód nie był narażony na promienie słoneczne.
Trzymanie miodu we właściwych warunkach jest bardzo istotne. Składnikiem, który znajdziemy w wielu potrawach, jest właśnie miód. Temperatura, w jakiej powinien być przechowywany miód, wynosi 8-10 stopni Celsjusza. Jeśli temperatura osiągnie około 18 stopni, to miód zamieni się w produkt skrystalizowany. Natomiast trzymanie miodu w temperaturze poniżej 0 stopni Celsjusza będzie mieć wpływ na ograniczenie krystalizacji i zatrzymanie procesów chemicznych. Trzymanie miodu w temperaturze 25-35 stopni Celsjusza spowoduje jego upłynnienie. Innym rozwiązaniem jest zamrożenie miodu, choć należy tutaj podkreślić, że wpłynie to na jego właściwości. Zamrożony miód możemy przechowywać nawet kilka lat i będzie on trwalszy niż ten trzymany w szafce.
W czym przechowywać miód
Miód jest produktem naturalnym, który niezwykle łatwo chłonie obce zapachy. Jest to jeden z powodów, dla których odradza się przechowywanie miodu z produktami o silnym swoistym aromacie. Najlepszym rozwiązaniem jest przechowywanie miodu w pomieszczeniu o niskiej temperaturze. Doskonałym miejscem, w którym możesz przechowywać miód, jest na przykład lodówka. Decydując się na przechowywanie takiego produktu w lodówce, powinniśmy umieścić go w szczelnie zamkniętym pojemniku – najlepszym rozwiązaniem będą szklane naczynia.
Oprócz tego warto wiedzieć, że każdy rodzaj miodu ma swoje konkretne właściwości, jak i oczywiście smak. Na przykład miód rzepakowy, który powstaje w procesie zapylania rzepaku, jest kremowy i niemalże biały. Jeśli natomiast chodzi o smak, to jest on niezwykle charakterystyczny – łagodny z wyczuwalną nutą kwiatów rzepaku.
Krystalizacja miodu
Krystalizacja miodu to naturalny proces, który występuje zawsze podczas jego przechowywana. Proces krystalizacji polega na szybszej krystalizacji glukozy, natomiast fruktoza pozostaje w otaczającym syropie. Warto wiedzieć, że niektóre miody krystalizują się od razu w całej masie, natomiast inne krystalizują wolno – rozpoczynając od dolnych warstw. Co jest najważniejsze – jest to proces wynikający z warunków i czasu przechowywania, ale nie ma żadnego wpływu na obniżenie jakości miodu.
Reklama
Gdzie najlepiej trzymać miód
Zdecydowanie najwięcej osób decyduje się na trzymanie miodu w lodówce. Jest to najbardziej popularne miejsce do przechowywania takich naturalnych produktów. Oprócz tego dobrze, jeśli miód jest przechowywany w szklanym opakowaniu — idealny będzie do tego słoik. Co jest bardzo ważne — należy po każdym użyciu szczelnie zamknąć opakowanie z miodem. Warto tutaj podkreślić, że naturalny miód jest produktem, który łatwo i szybko chłonie obce zapachy, dlatego powinniśmy go przechowywać z dala od produktów mających silny aromat. Odradza się również trzymania miodu w metalowych pojemnikach, gdyż miód może zyskać metaliczny posmak.
Jest to produkt, który posiada także właściwości higroskopijne – łatwo przyswaja wodę i parę wodną. Z tego powodu tak ważne jest trzymanie go w szczelnym opakowaniu, gdyż jeśli miód będzie przechowywany w nieszczelnym opakowaniu, to na górnej warstwie najprawdopodobniej pojawią się drożdże, które wywołują proces fermentacji. Skutek – produkt nie nadaje do spożycia. Warto również wiedzieć, że trzymanie miodu w niezbyt dobrze nawilżonych miejscach może skutkować tym, że stanie się on bardzo suchy. Dlatego tak bardzo ważne jest przestrzeganie tych wszystkich zasad, aby produkt nadawał się do spożycia. Bardzo wiele osób często popełnia również duży błąd, wybierając miód w płynie. Takie miody występują przede wszystkim zimą, są podrobione i sprowadzone z Azji lub najzwyczajniej w świecie zostały przegrzane w celu zachowania płynnej postaci na znacznie dłuższy czas.
Czy miód może się zepsuć
Wiele osób zastanawia się – czy miody to produkty, które mogą się zepsuć? Miód posiada właściwości antybakteryjne, dlatego się nie psuje, aczkolwiek warto wiedzieć, że czasami ulega fermentacji. Zepsuty miód charakteryzuje się pianą, która pojawia się na wierzchu, a także mocnym zapachem, który przypomina drożdże. Procesowi fermentacji najczęściej ulegają miody zbyt wcześnie zebrane – wczesną wiosną lub późnym latem. Zbyt wcześnie zebrany miód nie jest w pełni dojrzały, a szybkie zamknięcie go w słoiku sprawia, że nadmiar wody nie mógł odparować. Jednak mimo to warto wiedzieć, że sfermentowany miód to nie katastrofa, gdyż możemy go wykorzystać do innych celów – np. do produkcji domowych nalewek.
Odwiedzając pobliski park w którym znajduje się wiele kwiatów i kwitnących drzew czy krzewów możemy zaobserwować wzmożoną ilość owadów. W Polsce jest 500 gatunków owadów zapylających, w których skład wchodzą między innymi bąki, trzmiele. Największą ich grupę stanowi pszczoła miodna, oblatująca kwiaty aby pozyskać z nich nektar oraz pyłek kwiatowy. Dzięki ich ciężkiej pracy rośliny zostają zapylone. Poprzez proces zapylania możemy cieszyć się owocami takimi jak: maliny, jabłka, śliwki, truskawki i wiele innych. Podczas tej czynności, pszczoła zbierająca pyłki z kwiatów, tworzy tak zwane obnóża pyłkowe. Ten ekologiczny i naturalny pszczeli produkt to bogate źródło witamin, białka i składników odżywczych, co sprawia, że często jest wykorzystywany do leczenia stanów zapalnych.
Reklama
Co to jest pyłek kwiatowy i jakie są jego rodzaje
Jest on niczym innym, jak męskimi komórkami rozrodczymi produkowanymi przez kwitnące rośliny owadopylne oraz wiatropylne takie jak drzewa i krzewy, ale również jak kwiaty i trawy. Jego ilość, skład i kolor są uzależnione od rodzaju roślin, z których jest on zbierany przez pszczele zbieraczki. Co sprawia, że poszczególne ziarna obnóży pyłkowych mogą być rożnej barwy. Jako ciekawostkę możemy dodać, że w Polsce jedną z roślin, które wytwarzają najwięcej pyłku kwiatowego jest mniszek lekarski potocznie nazywany mleczem. Natomiast pyłek pszczeli zbierany z maku ma kolor czarny. Podczas zbioru pyłku, pszczoły w 98% zbierają go z tego samego gatunku roślin w danym dniu. Pszczelarze poławiający pyłek, często wywożą swoje ule w pobliże pól, gdzie są uprawy rolne, więc z pewnością będziemy w stanie kupić pyłek mieszany lub gatunkowy.
Przykładowe kolory obnóży pyłkowych i nazwy roślin, z których zostały zebrane:
jasnożółty – lipa pospolita i szerokolistna, słonecznik,
Obserwując pracujące owady, które oblatują kwiaty w poszukiwaniu pyłku kwiatowego, możemy zauważyć na ich tylnych odnóżach małe kuleczki. Są to właśnie drobiny pyłku zmieszane z miodem lub nektarem, który pszczoła zabiera z ula oraz jej ślina. Dzięki takiej miksturze, pszczoła jest w stanie tak zlepiony pyłek, przenosić na swoich tylnych kończynach. Waga odnóża możne dochodzić nawet do 14 mg, w którym średnio znajduje się około 100 tyś ziaren pyłku o rozmiarach od 5 μm do 200 μm.
Pyłki z kwiatów są niezbędne do rozwoju rodziny pszczelej. Są one wykorzystywane przez pszczoły do produkcji pierzgi czyli mieszanki pyłku, miodu i pszczelej śliny. Tak przygotowaną mieszankę pszczoły ubijają w komórkach plastrów. Oddziaływanie warunków w ulu powoduje reakcje fermentacji mlekowej. Dzięki tym procesom powstaje pierzga, którą pszczoły wykorzystują do karmienia miedzy innymi larw młodych pszczół. Zależność ta jest wykorzystywana do pozyskiwania pyłku przez pszczelarzy. Proces pozyskiwania pyłku polega na zamontowaniu w ulach specjalnych krat tzw. poławiaczy, przez które przeciskają się wracające do ula z pyłkiem pszczoły strącając go ze swoich odnóży. Tak odłowiony pyłek kwiatowy jest codziennie zabierany przez pszczelarza z ula i poddawany obróbce.
Obróbka pyłku i jego przygotowanie do sprzedaży:
Pyłek jest idealnym pożywieniem dla rozwoju wszelkiego rodzaju drobnoustrojów, bakterii oraz pleśni. Dlatego pszczelarz musi je odpowiednio przygotować i zabezpieczyć, aby zapobiec ich rozwojowi, który możne być szkodliwy, a nawet trujący dla człowieka.
Suszenie obnóży pyłkowych
Codziennie zbierany pyłek, jest suszony w specjalnie do tego przystosowanych urządzeniach. Utrzymują one stałą temperaturę do 40 stopni, jak również stałą cyrkulacje i wymianę powietrza. Oddziaływanie wyższej temperatury niszczy właściwości obnóży i staja się one bezwartościowe. Maksymalna zawartość wody w wysuszonym pyłku nie powinna przekraczać 6%, aby się nie zepsuł.
Reklama
Czyszczenie pyłku z zanieczyszczeń
Kolejną czynnością przed jego spakowaniem jest jego oczyszczenie. Nie każdy z nas zdaje sobie sprawę, że pszczoły to bardzo czyste owady. Aby nie narazić swojego gniazda, w którym średniej wielkości rodzina liczy około 40 tysięcy osobników, na rożnego rodzaju choroby i pasożyty, które w bardzo szybkim czasie mogły by się roznieść w tak licznym otoczeniu, wszelkie zanieczyszczenia są natychmiast usuwane czyli wynoszone z ula. Zastosowanie do poławiania pyłku specjalnych siatek sprawia, że część tych zanieczyszczeń trafia do poławianego pyłku kwiatowego. Dlatego niezmierne ważne jest jego oczyszczenie, które pszczelarz wykonuje po wcześniejszym osuszeniu pyłku. Wykonuje się go przy pomocy dmuchaw, przez które przesypywany jest pyłek. Silny strumień powietrza wydmuchuje zanieczyszczenia, natomiast obnóża trafiają do pojemnika. Następnie przebiera się całą zawartość, w poszukiwaniu cięższych zanieczyszczeń; jest to bardzo pracochłonna czynność. W ten sposób wysuszony i oczyszczony produkt może zostać spakowany.
Na co zwrócić uwagę podczas kupowania pyłku?
Przed zakupem obnóży powinniśmy zwrócić uwagę na kilka bardzo ważnych aspektów, aby uzyskać najwyższej jakości produkt, który będzie nam pomagał w zapobieganiu wszelkiego rodzaju chorobom lub pomagał je leczyć. Pyłek kwiatowy najlepiej kupować od pszczelarza z naszej okolicy, który dba o swoją pasiekę oraz jej renomę.
W ten sposób podczas zakupu będziemy pewni, że dostaniemy produkt najwyższej jakości, który będzie:
Przechowywany w odpowiednich warunkach,
Posiadał datę ważności,
Nie będzie posiadać zanieczyszczeń takich jak: kawałki wosku, martwych pszczelich larw czy roztoczy varroa,
Pachniał kwiatami.
Kupowanie produktów pszczelich takich jak: miód, pierzga, pyłek kwiatowy, propolis niewiadomego pochodzenia wiąże się z dużym ryzykiem. Produkty pszczele sprowadzane z zagranicy, są często podrabiane co sprawia, że nie posiadają żadnych właściwości zdrowotnych czy leczniczych. Stosowanie zakazanych w Polsce środków do leczenia pszczół lub ich nieprawidłowe stosowanie możne zanieczyścić produkty pszczele, które mogą nam zaszkodzić. Żaden szanowany pszczelarz nie pozwoli sobie na taką sytuacje. Z tego powodu polecamy produkty tylko i wyłącznie produkcji krajowej.
Czy pyłek pszczeli może się przeterminować?
Pyłek pszczeli jest produktem spożywczym, z tego powodu powinniśmy zwróćmy uwagę na to w jakich warunkach jest przechowywany o czym mówi Polska Norma PR-R-78893. Prawidłowo wysuszone obnóża powinny natychmiast zostać zapakowane w szczelne opakowania i przechowywane w temperaturze do 5 stopni w ciemnym miejscu. Tak spełnione warunki sprawią, że pyłek będzie zdatny do spożycia przez około 1 rok i nie straci swoich drogocennych właściwości leczniczych i odżywczych. Wystawiony na działanie wysokiej temperatury, jak również działanie promieni słonecznych szybko traci swoje właściwości biologiczne i dietetyczne, a jego zdatność do spożycia drastycznie maleje. Zakupiony od pszczelarza pyłek kwiatowy najlepiej przechowywać w lodówce, można go również zamrozić. Bardzo ważne jest, aby zdawać sobie sprawę, że źle przechowywany pszczeli pyłek może stać się trucizną przez rozwijające się w nim roztocza, szkodniki jak również drobnoustroje czy pleśń.
Co wchodzi w skład pszczelego pyłku
W pyłku kwiatowym zawarte jest, aż 250 związków chemicznych. Jest on bogatym źródłem aminokwasów, białka którego ilości mogą wahać się w granicach od 4% do 52%. W jego składzie znajdziemy również kwasy tłuszczowe, cukry, sole mineralnych, mikro- oraz makroelementy. Witaminy wchodzące w skład pyłku to między innymi witaminy E, C, B1, B2, B6, B12, kwas pantotenowy oraz prowitamina A, czyli beta-karoten. Pyłek pszczeli zawiera również niewielkie ilości witaminy H zwanej biotyną i witaminy B9 tak zwanego kwasu foliowego.
Pyłek pyłkowi nie równy
Jednym z najbardziej odżywczych jest pyłek z roślin owadopylnych: koniczyny czy wierzby, w którym zawartość białka dochodzi do 51,2%. Natomiast pyłek z leszczyny jest jednym z liderów zawartych w nim tłuszczy, ponieważ stanowią one aż 4,2%. Chociaż jego ilość może dochodzić do 7%, a w skład pyłku kwiatowego wchodzą nienasycone kwasy tłuszczowe takie jak arachidowy, linolowy oraz linolenowy.
Kolejnym składnikiem, który zawiera pyłek kwiatowy są składniki mineralne, które mogą stanowić 5% jego masy. Są nimi między innymi pierwiastki takie jak: magnez, sód, wapń, potas, żelazo, cynk oraz miedź, a ich całkowita ilość może dochodzić do 50-ciu. Węglowodany stanowią sporą grupę jego składu, ponieważ pyłek zawiera ich aż ilości dochodzące do 48%, szczególnie fruktozę oraz glukozę. Olejki eteryczne, barwniki, hormony czy enzymy znajdujące się w pyłku kwiatowym stanowią niewielką jego ilość.
Jak prawidłowo spożywać pyłek kwiatowy
Nasz organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje kompleksu witamin i składników mineralnych. Część z nich jest dostarczana organizmowi ze spożywanej żywności, lecz przeważnie ich zawartość jest niewystarczająca. Natomiast spożycie 60 g pyłku pszczelego na dobę, pokrywa dzienne zapotrzebowanie na prawie wszystkie witaminy niezbędne do zdrowego funkcjonowania organizmu człowieka. Aby nasz organizm uzyskał jak najwięcej drogocennych składników należy spożywać pyłek w odpowiedni sposób. Spożywając suche obnóża pyłku kwiatowego nie wykorzystamy ich pełnego potencjału, lecz tylko od 10-15%, ponieważ nie zdążą się całkowicie przetrawić. Natomiast jak wykazały badania, rozdrobnienie lub namoczenie pyłku zwiększa przyswajalność witamin i składników odżywczych aż do 80%.
Pyłek pszczeli jak stosować – dawkowanie:
Pyłek pszczeli z wodą – obnóża pyłkowe zalewamy przegotowaną wodą 2 lub 3 godziny przed ich spożyciem. Zamiast wody możemy również użyć soku owocowego lub mleka.
Pyłek pszczeli z miodem – zmielony lub rozkruszony w moździerzu pyłek dodajemy do miodu w proporcji 1:1. Miód można zastąpić jogurtem naturalnym – ta wersja jest polecana dla osób będących na diecie.
Zalecana dzienna dawka dla osoby dorosłej wynosi 20-40 g pyłku, natomiast dla dzieci dawka ta powinna zostać zmniejszona 2, a nawet 3 razy. Pyłek kwiatowy powinniśmy przyjmować przez okres od 1 do nawet 3 miesięcy, a odstęp między kuracjami powinien trwać 2 – 3 miesiące, jak zalecają stosować go apifitoterapeuci.
Pyłek pszczeli właściwości i działanie
Prozdrowotne właściwości pyłku niejednokrotnie opisywane były w literaturze medycznej. Apiterapia to dział medycyny zajmujący się leczeniem różnych chorób, z wykorzystaniem produktów pszczelego pochodzenia. Bogaty skład chemiczny i lecznicze działanie sprawiły, że pyłek stał się bardzo ważnym składnikiem w przemyśle farmaceutycznym. Wiele osób sięga po suplementy diety, chociaż to produkty stworzone przez człowieka poprzez procesy produkcyjne. Pyłek kwiatowy jest natomiast produktem w 100% ekologicznym i naturalnym. Warta polecenia jest zamiana suplementów witamin na obnóża pszczele.
Reklama
Dzięki właściwościom hipolipemicznym obniża on poziom tłuszczów we krwi, co zapobiega udarowi mózgu, miażdżycy i chorobom serca. Redukuje on zły cholesterol LDL, jednocześnie zwiększając poziom dobrego HDL-u. Posiada również właściwości odtruwające. Dzięki wysokiej zawartości aminokwasów egzogennych następuje przyśpieszenie regeneracji tkanek. Pyłek posiada właściwości osłonowe redukujące działanie szkodliwych substancji na nasz organizm.
Pyłek pszczeli zastosowanie w leczeniu
Zaleca się stosowanie pszczelego pyłku w stanach zapalnych, ponieważ posiada wysokie działanie antybiotyczne i przeciwzapalne. Spożywanie pyłku wspomaga oraz zwiększa odporność organizmu pobudzając układ immunologiczny, zmniejsza ryzyko zakażeń, dlatego poleca się go jesienią, podczas podwyższonych zachorowań na grypę.
Potwierdzono lecznicze działanie pyłku kwiatowego na organizm podczas leczenia takich chorób jak:
zapalenie mięśnia sercowego,
nadciśnienie,
miażdżyca,
anemia,
alergia,
niedokrwistość,
przerost prostaty,
choroby układu nerwowego i zaburzenia psychiczne,
impotencja,
choroby wrzodowe dwunastnicy i żołądka,
infekcje jelita grubego,
choroby układu oddechowego,
wszelakie schorzenia wątroby,
choroby nowotworowe, itp.
Pyłek pszczeli odchudzanie, pyłek kwiatowy właściwości spalające tłuszcz
To niewiarygodne, ale dzięki zawartości aminokwasów, które przyczyniają się do zwiększenia tempa metabolizmu i rozpuszczania komórek tłuszczowych w organizmie człowieka, udowodniono właściwości odchudzające pyłku. Lecytyna w nim zawarta działa jak naturalny booster i odpowiada za spalanie kalorii w krótkim czasie. Zapobiega też konwersji cukrów i węglowodanów w tłuszcz, przez co zmniejsza odkładanie tkanki tłuszczowej w organizmie.
Pyłek kwiatowy cena
Teraz czas na najważniejsze pytanie, ile kosztuje kilogram pyłku? Zapytaliśmy o to, znanego nam pszczelarza, który wycenił swój produkt na około 60-70 zł za kilogram pozyskanego przez niego produktu. Porównując ceny w internecie uzyskaliśmy podobne informacje. Zatem uważamy, że to dobra cena i warto kupować produkt z bezpiecznego źródła. Powinniśmy się zainteresować pyłkiem i jego drogocennymi właściwościami. Warto wprowadzić go do swojej diety i zachęcać do tego swoich bliskich i znajomych.
Reklama
Jak możemy pomóc pszczołom
Korzystając z okazji apelujemy do wszystkich czytelników, aby szanowali te niesamowicie pracochłonne owady i nie przeszkadzali im w pracy. A co jest bardziej istotne, nie stosowali do oprysków roślin środków, które mogą im zaszkodzić. Bardzo dobrym rozwiązaniem może być zastosowanie bezpiecznych preparatów do ochrony roślin w godzinach wieczornych, gdy owady zapylające przestały już latać. W domowych ekologicznych ogródkach polecamy uprawę roślin i krzewów miododajnych, które z pewnością będą ozdabiać nasze otoczenie i jednocześnie dostarczą pokarmu owadom miododajnym. Naukowcy niejednokrotne wypowiadali się na temat zależności pszczół i człowieka. Każdy z nich stwierdza, że gdyby zabrakło pszczół, ludzkość nie przetrwałaby dłużej niż 4 lata.
Miód, tak jak wszystkie produkty pochodzenia pszczelego jest bardzo zdrowy i polecany przez wielu lekarzy, farmaceutów czy dietetyków. Jego wartości i działanie lecznicze w szczególności doceniane podczas leczenia przeziębień w okresie jesiennym czy zimowym. Każdy z nas pamięta, jak w dzieciństwie pił herbatę z miodem i cytryną przygotowywaną przez babcię czy mamę. Gorący napój pomagał nam dojść szybko do zdrowia. Nie każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że miód traci swoje właściwości podczas oddziaływania na niego wysokiej temperatury. Dodatkowo, niezmiernie ważne jest, prawidłowe przechowywanie miodu. Aby się on nie zepsuł lub nie utlenił o czym napisaliśmy w innym artykule, do którego przeczytania gorąco zachęcamy.
Reklama
Jak rozpuścić skrystalizowany miód aby nie stracił właściwości
Każdy miód prędzej czy później zacznie się krystalizować, a proces ten jest zależny od zawartości cukru głównie fruktozy i glukozy. Miody z malin, akacji, koniczyny czy drzew owocowych krystalizują się później niż miód rzepakowy, po czym staje się on twardy. Wiele osób przechowuje miody przez długi czas, sięgając po nie dopiero podczas przeziębienia, zdając sobie wtedy sprawę, że niegdyś ciekły miód jest teraz bardzo twardy i ciężko wykorzystać zawarte w nim składniki. W takim przypadku miód szybko wkładany jest do pojemnika z wrzącą wodą lub do mikrofalówki; co jest kategorycznym błędem.
Aby miód podczas dekrystalizowania czyli zmiany jego stanu w ciekły, nie stracił swoich właściwości należy podgrzewać go maksymalnie do temperatury 45oC. Producenci miodu, do takich celów używają specjalnych komór lub łaźni wodnych. W domu natomiast najlepiej do tego celu wykorzystać włożenie słoika z miodem do miski z ciepłą wodą. Musimy pamiętać, żeby regularnie wymieniać ją gdy ostygnie, aż do momentu rozpuszczenia się miodu. W ten sposób mamy pewność, że nie straci on swoich drogocennych właściwości.
Wpływ miodu na zdrowie
Miód zawiera mnóstwo witamin i minerałów. Posiada on w dużych ilościach fosfor, wapno, potas, żelazo, magnez, biotynę, kwas foliowy, witaminy z grupy B, witaminę A i C. Dzięki antyoksydantom zawartym w miodzie pozbywamy się z organizmu wolnych rodników odpowiedzialnych za uszkodzenia komórek czy starzenie się organizmu. O miodzie możesz też usłyszeć, że wzmacnia odporność organizmu, ma właściwości lecznicze, łagodzi bóle gardła i kaszel. Wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwgrzybicze, a także wspomaga leczenie nadciśnienia oraz chorób żołądka.
Herbata z miodem
Wielu z Was zapewne uwielbia picie herbaty z miodem, zwłaszcza jesienną czy zimową porą. Dodając go do gorącego napoju zastanawiamy się w jakiej temperaturze miód traci swoje właściwości? Miód nie powinien osiągać wyższej temperatury niż taka, która panuje w ulu. Optymalna temperatura to 35oC. Gorąca herbata sięga około 90oC, a w temperaturze powyżej 45oC miód traci swoje cenne właściwości ze względu na proces denaturacji białek, a konkretniej utratę cennych enzymów.
Enzymy te wykazują właściwości antybiotyczne, dzięki czemu hamują rozwój grzybów, bakterii i pierwotniaków. Tym samym zapobiegają ich rozwojowi i podnoszą odporność u człowieka. W badaniu z 2008 roku, w którym przeanalizowano cenne właściwości prozdrowotne miodów. Największą skuteczność wykazują miody: nawłociowy, gryczany, nektarowo-spadziowy, wrzosowy i spadziowy ze spadzi iglastej. Toteż polecamy szczególnie spożywanie tych miodów w czasie przeziębienia i spadków odporności.
Reklama
Miód do herbaty – czy warto go dodać?
Herbatę jak najbardziej możemy posłodzić dodając do niej miodu, jednak warto zaczekać te 4 minuty od jej zalania, kiedy miód traci swoje właściwości lecznicze. Taki gorący napój z cytryną, świeżym imbirem oraz dodatkiem miodu i mleka z pewnością pomoże nam w infekcjach gardła, krtani oraz przy przeziębieniach. Warto również dodać miód do ciepłego mleka którego temperatura nie przekracza 50℃.
Czy miód powyżej temperatury 60oC nadal leczniczo działa na organizm?
Miód podgrzewany bezpośrednio może być nawet toksyczny, naukowcy podgrzali próbkę zawierającą czysty miód oraz z dodatkiem masła ghee w temperaturze 60 i 140oC. W obu przypadkach ilość szkodliwego dla zdrowia hydroksymetylofurfuralu (HMF) wzrosła, jednak podgrzanie miodu z masłem ghee wzmocniło ten efekt. Podanie pszczołom podgrzanego miodu powoduje u nich natychmiastową śmierć.
Jak widzimy, miód wykazuje wiele właściwości leczniczych, umiejętne używanie go będzie prowadziło do wzrostu odporności i pomoże nam w walce z przeziębieniem. Pamiętajcie, że miód to najbardziej wytworny dar natury. Należy obchodzić się z nim z należytym szacunkiem, gdyż powyżej 45 stopni traci swoje właściwości i nie wykazuje on w pełni swojego leczniczego działania.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda
